Podsumowanie sezonu 2021

Letni sezon turystyczny 2021 właśnie się skończył. Ze względu na lukę, którą wywołała pandemia był to sezon dziwny, ale zakończony większym sukcesem niż można się było spodziewać. W zeszłym roku wspomniałam, że covid tak naprawdę pokazał, że pozycja Mojej Albanii jest ugruntowana. Ten rok jeszcze to podkreślił.

Continue reading „Podsumowanie sezonu 2021”

Ceny w Albanii – 2020

Dziś zabieramy Was do sklepu! Zapoznajcie się z cennikiem na sezon 2020!

W Albanii zakupy można zrobić zarówno w małych sklepikach jak i dużych marketach (SPAR, Conad, Big Market etc). Gdzie jest taniej? Continue reading „Ceny w Albanii – 2020”

Wakacje w Albanii – najczęściej zadawane pytania

Planując urlop każdy, potrzebuje jak najwięcej praktycznych informacji dotyczących kraju, do którego się wybiera. Przed Wami odświeżone i uzupełnione FAQ. Myślę, że przyda się, by dobrze przygotować swoje wakacje w Albanii!

Pieniądze: Ile zabrać? Co zabrać? Jak wymienić? Wypłacić? Zapłacić?

Waluta w Albanii.

Albania jest krajem dość tanim. Walutą jest tam LEK, który w Polsce nie jest powszechnie dostępny. Dlatego warto zabrać EURO (lepiej Euro niż Dolary!), którymi po pierwsze, w większości miejsc można płacić, oraz które łatwo jest wymienić w kantorach.

Aktualny kurs to ok. 116 leków = 1 euro.

Kantory w Albanii

W każdej trochę większej miejscowości znajdziemy kantor lub bank. Podobnie jest też z bankomatami. Mastercard i Visa. W bankomatach wypłacimy leki, czyli lokalną walutę (euro tylko w niektórych bankomatach i w przypadku kart do kont walutowych)! Pamiętajmy też o prowizji, która zaczyna się mniej więcej od 500 leków i uzależniona jest od banku.

W wielu miejscowościach, gdzie nie ma kantoru zwyczajowo można wymienić pieniądze np. w sklepie. Jest to oczywiście droga nieoficjalna. Jeśli wybieramy się do Golem czy Mali i Robit (okolice Durres) nie szukajmy kantoru, bo tam właśnie takie “zwyczajowe” wymienianie kasy króluje. 

Jeśli kupujemy coś i płacimy w euro, w większości przypadków resztę dostaniemy w lekach. Jeśli jest to początek wypoczynku, to bardzo fajnie, ale uważajmy w ostatni dzień żeby nie zostać ze zbędną gotówką.

Płatność kartą w Albanii

Nadal mniej popularna jest płatność kartą, chociaż i to zmieniło się w ostatnich latach i coraz więcej restauracji i sklepów posiada taką możliwość płatności! Jednak polecamy zaopatrzyć się w gotówkę (euro lub leki). 

Płatność w sklepach

Zarówno małe sklepiki, warzywniaczki, jak i duże markety. W mniejszych płatność gotówką, natomiast w marketach można często płacić też kartą. Z bardziej znanych sieciówek jest m.in. SPAR i popularny włoski Conad. Znane w Albanii marki jak EXTRA MARKET też mogą być tańsze i bardzo dobrze zaopatrzone.

Dowód czy paszport do Albanii?

Żeby dojechać do Albanii wystarczy dowód osobisty. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, kiedy wybieramy się do Albanii przez Kosowo – wtedy musimy mieć paszport lub biometryczny dowód osobisty.

PRZEPISY GRANICZNE – WSZYSTKIE W JEDNYM MIEJSCU: ALBANIA I KOSOWO!

Kuchnia albańska

Proszę się nie bać kuchni albańskiej, gdyż opiera się przede wszystkim na tradycji śródziemnomorskiej i bałkańskiej. Dlatego będzie podobna jak w Grecji, Włoszech, Chorwacji czy Czarnogórze. Jest smacznie, kucharze są świetni, a restauracje naprawdę na wysokim poziomie.

Moja Albania o lokalnych specjałach:

Albania – All Inclusive – czy warto?

Pozostaje pytanie, czy wybrać opcję All Inclusive czy zdecydować się na jedzenie w restauracjach „na własną rękę”. Osobiście jestem fanką drugiej opcji, ale wiadomo, że AI to ogromna wygoda. Nie trzeba szukać, nie trzeba nawet ruszać się z hotelu. Pamiętajmy jednak, że Albania dopiero uczy się turystyki i bufety w hotelach nie są powalające na kolana, jak w Turcji czy Egipcie.

Hotele  w Albanii

Hotele są na naprawdę dobrym poziomie. Tak jak wszędzie, trzeba oczywiście obejrzeć pokój i sprawdzić, czy wszystko jest OK. Ale generalnie albański standard nie odbiega od standardu w innych krajach. Nie spotkałam się jeszcze z dobrym hotelem bez klimatyzacji czy telewizora oraz lodówki.

Przez ostatnie 3 lata obserwujemy „wyścig budowlany”. Hotele – zwłaszcza takie z czterema lub pięcioma gwiazdkami – wyrastają, jak grzyby po deszczu. Robi się coraz bardziej luksusowo, złote klamki, przepych, ale też przylepianie gwiazdek według własnego „widzimisię”.

Ze względu na dużą konkurencję właściciele hoteli starają się stanąć na wysokości zadania i obsługa z roku na rok jest coraz lepsza. Również w internecie pojawia się coraz więcej opinii, zdjęć i informacji o hotelach – pozwala to wybrać hotel do nas dopasowany.

Wakacje w Albanii - kiedy jechać

Wakacje w Albanii – kiedy jechać?

Pogoda w Albanii jest niezawodna, chociaż czasem kapryśna.

Czerwiec i wrzesień to zwykle momenty, kiedy nie jest upalnie, ale można spokojnie zdobyć piękną opaleniznę. Zdecydowanie to również lepszy moment na intensywne zwiedzanie. Mogą pojawić się przejściowe deszcze, ale nie trzeba się martwić, że będzie tak jak nad polskim morzem. Ulewa zwykle jest intensywna, ale krótka i wszystko wraca do normy.

Osobiście najbardziej lubię czerwiec, kiedy wszystko budzi się dopiero do życia. Organizowane są pierwsze kurortowe imprezy, miasto budzi się i zaczynają się prawdziwe wakacje.

Wrzesień to moment, kiedy też nie ma tłumów, ale nie liczmy na imprezy. Wszystko powoli zaczyna się zwijać. Jest zdecydowanie spokojniej.

Lipiec i sierpień to miesiące suche i upalne, ale też najbardziej rozrywkowe. Dyskoteki, koncerty, tłumy na deptaku – to jest doskonały moment żeby zobaczyć zwariowaną i tętniącą życiem Albanię.

Macie więcej wątpliwości – zajrzyjcie do wpisu „Kiedy jechać do Albanii”

Wakacje w Albanii – gdzie najlepiej?

Zwykle pytanie jest bardziej rozbudowane. 

Na szczęście Albania spełnia wszystkie marzenia turysty.

Jeśli jesteśmy zmotoryzowani – mamy do wyboru i kurorty, i mniejsze miejscowości. Warto spróbować i kurortu, i mniejszych miejscowości, jak Himara czy Dhermii. Możliwości jest bardzo dużo. Czy warto jechać w ciemno? Myślę, że można wybrać taką opcję, ale w wysokim sezonie znalezienie noclegu, który w 100% będzie odpowiadał naszym potrzebom, może być trudne.

Jeśli jedziemy na wyjazd zorganizowany, to spośród wszystkich ofert jednak hitami są i będą Durres, Vlora i Saranda. Wybór ofert jest coraz większy, można wybrać się z największymi, jak ITAKA czy TUI, można też wybrać mniejsze biuro czy wyjazd zorganizowany.

Konflikt między wielbicielami północy i południa Albanii rozpala każde forum. Polecam podejść do tej kwestii w sposób wyważony i zastanowić się czego się oczekuje, bo zarówno na północy, jak i na południu można znaleźć coś dla siebie:

Wakacje w Albanii – PÓŁNOC

Wakacje w Albanii – POŁUDNIE

Wakacje w Albanii z dziećmi

Oczywiście! Wiele hoteli posiada w swojej ofercie apartamenty 2+1 lub 2+2. Możemy znaleźć też piaszczyste plaże z łagodnym zejściem, kompleksy z basenami, także takimi dla najmłodszych. Coraz więcej biur podróży ma w ofercie animacje.

Niestety nie ma jeszcze porządnego zaplecza aquaparków.

Jedzenie jest zróżnicowane i zawsze coś znajdziemy dla „Tadka-niejadka”.

Dodatkowo nasza pociecha będzie rozpieszczana – Albańczycy mają niesamowicie pozytywne podejście do dzieci. Może to być dość upierdliwe (lub wręcz przeciwnie), bo każdy naszego potomka będzie przytulał, głaskał, poklepywał i w ogóle się nad nim rozpływał 

Artykuły dziecięce w albańskich sklepach

W Albanii nie ma problemu z kupnem pieluch czy słoiczków dla dzieci! W większych miastach (Vlora, Tirana, Durres, Saranda) jest Rossman, są markety SPAR czy Conad, gdzie wybór jest naprawdę duży. W mniejszych sklepikach też są tego typu rzeczy – oczywiście w skromniejszym wymiarze, ale znajdziemy wszystko, co jest potrzebne maluszkowi.

Bezpieczeństwo w Albanii

Wielokrotnie o tym pisałam. Albania – jest obłożna stereotypami, ale tak naprawdę jest bezpiecznie. Wiadomo, że nie wolno zostawiać torebek czy portfeli w widocznym miejscu na plaży, czy nosić pieniędzy lub komórki w tylnej kieszeni w zatłoczonym autobusie. Jednak są to zasady, które należy stosować zarówno w Hiszpanii, jak i w Chorwacji.

Podkreślam! Albania nie jest krajem niebezpiecznym, w którym toczy się jakaś wojna czy działa mafia, która mogłaby zagrozić turystom. Jak każdy kraj – Albania ma swoją przestępczość, ale jest to całkowicie normalny kraj, również pod tym względem.

Opieka zdrowotna na wakacjach w Albanii

Albania z Polską ma podpisaną umowę, iż w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia, jest to pomoc bezpłatna. Jeśli chodzi o wizyty, porady i kontrole u lekarza płacą Państwo około 20-30 euro – kwota ta jest zwracana po wysłaniu do ubezpieczyciela w Polsce rachunków i diagnozy. To samo dotyczy wykupywanych leków.

Szpitale państwowe w Albanii nie wyglądają może super (stare łóżka, brzydkie ściany), ale pomoc jest udzielana w sposób profesjonalny. Jako rezydent miałam bardzo różne przypadki i zawsze pomoc została udzielona szybko i odpowiednio. Ostry dyżur to nie jest miejsce, gdzie chcielibyśmy się znaleźć, ale też nie zostaniemy odesłani z kwitkiem.

Jest też bardzo dużo klinik i przychodni prywatnych, gdzie można się również zgłosić.

Najczęstsze problemy zdrowotne

„Jelitówka” na wakacjach

Najczęstszą przypadłością, która może dopaść turystę jest naturalna przy zmianie klimatu i sposobu odżywiania się „jelitówka”.

Zwykle mamy przynajmniej jeden dzień z głowy, gdyż męczy nas biegunka i wymioty. Powinniśmy ratować się węglem, smektą, stoperanem itp., jednak najważniejsze jest to, żeby się nie odwodnić! Dlatego, nawet jeśli się mamy zmuszać, musimy pić bardzo dużo wody! Należy też jeść. Nie obfity obiad oczywiście, ale trzeba chrupać biszkopty lub podjadać chleb. Poza tym lepiej unikać klimatyzacji.

Nadmiar słońca

Drugi problem zdrowotny to… słońce. Powtarzam do znudzenia wszystkim, żeby uważać z opalaniem się na plaży, ze spacerami w środku dnia. Poparzenia słoneczne oraz alergie na słońce mogą nam spaprać i urlop, i opaleniznę. Kolejna przygoda to udar słoneczny lub cieplny, co kompletnie rozwala nam przynajmniej jeden dzień.

Lekarz w Albanii – informacje praktyczne

Jeśli coś nam się zdarzy – jakich dokumentów potrzebujemy? Oficjalnie do potrzebny jest paszport, ale placówki medyczne nie są tak restrykcyjne.

W prawie każdej miejscowości wypoczynkowej w okresie od czerwca do września działają również punkty pierwszej pomocy. Do takich małych przychodni można udać się i uzyskać pomoc doraźną. Mają dyżury całą dobę i pomoc jest bezpłatna. Oczywiście jeśli okaże się, że potrzebujemy leków czy kroplówki – musimy za nie zapłacić.

Apteki  w Albanii

Apteki są praktycznie w każdej miejscowości nadmorskiej, wewnątrz kraju raczej w większych miastach. Są dobrze zaopatrzone i większość leków dostaniemy bez recepty. Oczywiście nazwy leków są inne, ale pamiętajmy, że mimo tego skład będzie taki sam. Jeśli skończy się nam lek – zanieśmy opakowanie, jeśli zapomnieliśmy go z domu lub mamy jakieś dolegliwości – możemy sprawdzić w internecie skład znanego w Polsce leku i pokazać w aptece.

Co zwiedzać na wakacjach w Albanii?

W Albanii jest bardzo dużo dla wielbicieli różnorodnego wypoczynku.

Trasy wycieczek fakultatywnych, które oprowadzam mogą być również znakomitym punktem wyjścia dla osób, które chcą zwiedzać na własną rękę.

Wycieczki fakultatywne – Moja Albania

Jakie pamiątki przywieźć?

Pierwsze, co się rzuca w oczy, to oczywiście wszelkie gadżety związane z flagą albańską. Zwykle każdy wyjeżdża z jakimś drobiazgiem właśnie w tym stylu.

Oczywiście tradycyjnie w sklepach z pamiątkami czy na straganikach można dostać magnesy, kubeczki, koszulki, nadmorskie obrazki z piasku i muszelek… ale największą furorę robi i tak popielniczka w kształcie bunkra! Koszt takiego cuda zależy od wielkości i wynosi od 300 do 1000 leków

Bardzo popularny jest również Koniak Skanderbeg (600-800 leków), dżem figowy (ok. 400 leków), ser kackavall, oliwa z oliwek, wino, raki… i wszystko co można dostać w innych krajach bałkańskich 

O PAMIĄTKACH pisałam we wpisie „Albania w domu”!

Czym pojechać na wakacje do Albanii?

Auto, autobus, samolot.

Można lecieć czarterem z biurem takim jak ITAKA czy TUI, liniowym połączeniem LOT, Ryanair lub WIZZ lub znaleźć lot do Skopje lub Podgoricy. Można lecieć na Korfu, ale wtedy trzeba się nastawić, że minimum dwie noce możemy spędzić na greckiej wyspie (godziny lotów niekoniecznie są zgrane z promami).

Jedziecie autem:

Tu przeczytacie więcej na temat możliwości, jak dotrzeć do Albanii.

Plaże w Albanii

Na północy kraju (m.in. Velipoje, Shengjin, Durres, Golem, Divjaka) plaże są piaszczyste, dość szerokie i z łagodnym zejściem.

Na południu (m.in. Orikum, Himara, Borsh, Dhermi aż po Sarandę i Ksamil) plaże są mniejsze, „zatoczkowe”, z białymi drobnymi kamykami lub typowo kamieniste. Warto zabrać ze sobą buty do pływania.

Leżaki na plaży

Jeśli jesteśmy zakwaterowani w hotelu, który ma swoją plażę, zwykle nie musimy uiszczać opłaty za leżaki. Jednak pamiętajmy, że zależy to od polityki hotelu.

Jeśli chcemy skorzystać z plaży np. hotelu lub restauracji jako gość, musimy uiścić opłatę za leżak. Rozbieżności cen w sezonie i poza nim są ogromne, podobnie w przypadku „jakości” plaży, hotelu czy miejsca. Ceny, zwykle za dwa leżaki i parasol na cały dzień, zaczynają się od około 500 leków (około 4 euro) za dzień nawet do 1500 leków (około 12 euro), co jest skrajnym przypadkiem.

W Albanii istnieją też plaże miejskie, gdzie leżaki zwykle też są płatne, ale zdecydowanie tańsze. Zdarza się również bezpłatna możliwość korzystania z plaży publicznej, ale to zmienia się jak w kalejdoskopie.

Czy możemy przyjść ze swoim kocykiem i nie płacić za leżaki? To zależy od polityki właściciela hotelu czy restauracji. To jest biznes, więc może być sytuacja, że ktoś nam zwróci uwagę.

Czy możemy wziąć zestaw leżaków dla więcej niż 2 osób? Zwykle tak, ale nie obsiadajmy jednego leżaka w 10 osób, bo to już jest mniej mile widziane.

Telefony komórkowe i internet w Albanii

Od cen roamingu w Albanii bolą zęby. Jest drogo (od 5 do 7 zł za minutę)! Dlatego warto korzystać z alternatyw:

  • Połączenia Wifi i komunikatory.

W każdym hotelu, w każdej restauracji, a nawet w mniejszych knajpkach i knajpeczkach znajdziemy Wifi. W Albanii nie musimy się martwić o dostęp do sieci.

  • Kupno albańskiej karty.

Są  2 najbardziej znane sieci komórkowe: Vodafone i One. Wystarczy podejść do punktu sprzedaży (w każdej większej miejscowości lub na lotnisku) z dokumentem tożsamości (najlepiej paszport) i można kupić starter, który kosztuje zwykle około 4-5 euro. W zależności od sieci są już przy zakupie jakieś bonusy.

Bardzo popularne stały się też pakiety „wakacyjne” uszyte pod turystów, które kosztują około 23-29 euro i wtedy na tydzień ma się paczki minut, smsów i przede wszystkim internetu. Sieć w Albanii działa całkiem nieźle – zasięg ucieka najczęściej w górach.

Czy w Albanii są komary?

Tak są i warto mieć ze sobą coś, żeby je odstraszyć.

Jednak hotele i restauracje wiosną przeprowadzają specjalne opryski i dlatego dla wielu info o komarach może być zupełnym zaskoczeniem, bo nigdy żadnego nie widzieli. W Albanii jest dużo lagun, terenów podmokłych, zimy są łagodne, ale regularne opryski robią swoje.

Jak się poruszać po Albanii

Sieć połączeń międzymiastowych jest dość… dziurawa. Niestety, ale w Albanii dopiero zapowiadana jest zmiana związana z centralizacją i uporządkowaniem komunikacji publicznej. Autobusy/busy jeżdżą w sezonie dość regularnie, a najłatwiej znaleźć transport rano i późnym popołudniem, czyli kiedy jest największy ruch wśród lokalsów. 

Natomiast ciężej dostać się do mniejszych miejscowości. Dworce autobusowe są to zazwyczaj większe parkingi, a i z punktualnością bywa różnie. Brak rozkładów, chaotyczna infrastruktura… dla jednych udręka, dla drugich przygoda. 

Bilety można kupić na niektóre połączenia wcześniej w budkach/agencjach turystycznych wokół tych “dworców” lub bezpośrednio u biletera przed odjazdem (czasem też w trakcie podróży). 

Część połączeń można znaleźć na stronie: https://travel.gjirafa.com/ 

Najłatwiej jest wynająć auto. Są opcje wynajmu w znanych międzynarodowych agencjach na lotnisku lub możemy skorzystać z lokalnych firm (polecamy https://3borgroup.com/).

Z autostopem jest tak, że nie jest bardzo popularny w Albanii i bardzo często bywa płatny. Wiele osób, mając prywatne auto, dorabia tak sobie podwożąc ludzi. Może się zdarzyć, że ktoś zaczepi nas na przystanku i zapyta o to czy nas podrzucić. Zwykle nie jest to bezpłatna propozycja. 

Macie jeszcze jakieś pytania odnośnie wakacji w Albanii? Dajcie znać w komentarzu! Będziemy rozbudowywać wpis.

PS. Gniazdka są takie same jak w Polsce. 🙂

Continue reading „Wakacje w Albanii – najczęściej zadawane pytania”

Ceny w Albanii 2018 (restauracje)

Ceny w Albanii to najczęściej wyszukiwane hasło przed wakacjami w tym kraju. Przedstawiam pierwszą część wpisu o cenach, gdzie będzie można zapoznać się z przykładowymi cenami w restauracjach i barach. Continue reading „Ceny w Albanii 2018 (restauracje)”

Kaniony rzeki Osum

Pierwsza część mojego majówkowego wypadu to Berat oraz kaniony rzeki Osum. W kolejnych wpisach przeniesiemy się do Permetu i okolic. Będzie grzecznie, ale i trochę ekstremalnie. Continue reading „Kaniony rzeki Osum”

Niezwykłe albańskie owoce

Moja mama bardzo często, jak wisimy na telefonie, pyta: „A jakie macie teraz owoce?” Rzeczywiście w Albanii jest ich bardzo dużo i są przepyszne. Dojrzewające w pełnym słońcu albańskie owoce  smakują zupełnie inaczej niż takie kupowane w supermarkecie. Oprócz arbuzów, melonów, nektarynek, czereśni, jabłek, cytrusów są również owoce, których w Polsce albo nie ma albo są mało znane! Często na szlaku turyści pytają mnie o niektóre z nich, bo chcą poznać nowe smaki. Continue reading „Niezwykłe albańskie owoce”

Co zwiedzić w Albanii? – poradnik wczasowicza (1)

Bardzo często słyszę pytanie: Jadę  z biurem podróży – co zwiedzić w Albanii? Postanowiłam opisać dla Was jak najwięcej atrakcji w najbliższym „wczasowym” otoczeniu. W miejsca, gdzie bez problemu można dostać się na piechotę lub autobusem. Continue reading „Co zwiedzić w Albanii? – poradnik wczasowicza (1)”

10 powodów, dla których warto odwiedzić Albanię

Początek roku to moment kiedy wiele osób zaczyna planować wakacje! Tekst dla wszystkich, którzy pierwszy raz trafiają na mojego bloga i nie są jeszcze przekonani do wyjazdu do Albanii! Mam nadzieję, że uda mi się Was przekonać i pokazać Wam, że naprawdę warto odwiedzić Albanię! 🙂

Dlaczego warto odwiedzić Albanię?

1. Jedzenie!

Niekoniecznie hotelowe! Jedzenie w Albanii jest fantastyczne – można rozkoszować się owocami morza oraz rybami. Można najeść się koźliny i jagnięciny, która w naszym kraju nie jest taka popularna. Poza tym włoskie pizze i makarony, dojrzewające w południowym słońcu warzywa, owoce, sery i wiele, wiele więcej! Są też słodkości i dobre wina oraz inne napoje wyskokowe!

Dlaczego warto odwiedzić Albanię

2. Między All inclusive, a dzikością…

W Albanii znajdziemy już hotele z basenami i bufety all inclusive. Możemy spędzić tam wakacje bez ruszania się z plaży i wypoczywać na leżaku lub w klimatyzowanym pokoju. Jeśli lubimy miejsca dalekie od klasycznych kurortów, ale zależy nam na zdobyczach cywilizacji, możemy wybrać się albo w góry np. do Valbony czy Theth albo do jednej z mniejszych miejscowości na Riwierze Albańskiej. Możemy też zupełnie dać się ponieść i wyjechać, tam gdzie możemy być jednym z naprawdę niewielu turystów, a trasie da radę tylko auto 4×4. Miejsc na offroadowe eskapady jest co niemiara. 

dlaczego-warto-odwiedzic-albanie-natura

3. Plaże

Albańskie wybrzeże jest bardzo zróżnicowane! Wakacje w Albanii można spędzić na plaży kamienistej, piaszczystej, szerokiej, położonej w malutkiej zatoce, adriatyckiej czy jońskiej. Na wybrzeżu są duże kurorty jak Durres, Vlora i Saranda Mniejsze: Velipoje, Shengjin czy Himara. Oraz wiele małych miejscowości na riwierze albańskiej oraz wybrzeżu adriatyckim. Niezależnie od tego czy zabieramy ze sobą pięciolatka, który kocha budować zamki z piasku czy uwielbiającego nurkowanie kumpla. Każdy znajdzie coś dla siebie!

dlaczego-warto-odwiedzic-albanie-plaza-morze

4. Góry!

Około 75% Albanii to tereny górzyste! Każdy miłośnik aktywnego spędzania czasu oraz wypoczynku na wysokości może być zachwycony! Najpopularniejsze są oczywiście Góry Przeklęte, ale góry możemy znaleźć zarówno nad morzem (przełęcz Llogara), jak i w innych częściach kraju! 

dlaczego-warto-odwiedzic-albanie-gory

5. Przyroda!

Jeziora, laguny, rzeki, przełęcze, parki narodowe, cuda natury… w Albanii jest wszystko. Możemy podziwiać przepiękne zakątki, bo krajobraz jest bardzo zróżnicowany. Niezależnie od tego czy preferujemy offroad czy spokojną podróż z rodziną możemy liczyć na zapierające dech w piersiach widoki i kontakt z naturą. Można eksplorować parki narodowe, dotrzeć do miejsc chronionych UNESCO (np. dolina rzeki Gashi, jezioro Ochrydzkie), obserwować ptaki (np. jezioro Szkoderskie, laguny Divjaka czy Narta).

dlaczego-warto-odwiedzic-albanie-pogoda

6. Albania jest bezpieczna!

Ludzie są bardzo mili i gościnni! Wszelkiego rodzaju wątpliwości czy stereotypy myślę, że już zostały rozwiane! W Albanii z roku na rok przybywa zagranicznych turystów, możemy przeczytać różne opinie, ale.. nie spotkałam się z teorią, że kraj jest niebezpieczny! Nikogo nie porwała mafia, nikt nie zaginął w górach. Obraz, kreowany przez media, że Albańczycy to dzika nacja, która jest skłonna do agresji, można włożyć między bajki i zapomnieć na zawsze. Warto też przez palce patrzeć na newsy dotyczące zamieszek czy niepokojów, bo zwykle polityczne kwestie są rozdmuchiwane przez dziennikarzy, którzy niewiele wiedzą o Bałkanach.  

7. Zabytki!

Każdy miłośnik historii znajdzie coś dla siebie. Począwszy od parków archeologicznych (Butrint, Byllis, Apolonia, Finiq), gdzie możemy przenieść się w czasie do czasów iliryjskich, greckich czy rzymskich. Sztuka bizantyjska w cerkwiach oraz muzeach ikon (Berat, Korcza). Turecka architektura w takich miejscach jak Berat czy Gjirokastra! Włoskie smaczki, monumentalne twierdze… aż po czasy komunistyczne i muzea, gdzie możemy się dowiedzieć wiele o czasach dyktatury Hodży (Bunk’art, Dom liści). Zwiedzanie Albanii jest ekscytujące!

dlaczego-warto-odwiedzic-albanie-zabytki

8. Dobra zabawa!

Albańczycy kochają się bawić! Od zachodnich nutek po muzykę tradycyjną. Panuje ogólny bałkański luz i ten nastrój wszystkim się udziela. Jeżeli lubimy bałkańskie klimaty i byliśmy w Czarnogórze, na pewno Albania nam się spodoba. Jeśli kochamy Grecję, to na południu poczujemy greckie klimaty. W Albanii są dyskoteki, koncerty oraz folklorystyczne wieczorki. Są spontaniczne biesiady z lokalsami i eleganckie restauracje z jazzem w tle. Albania to również aktywny wypoczynek czyli offroad, raftingi, nurkowanie, morskie przygody!

9. Pogoda!

W Albanii możemy mieć super pogodę od początku kwietnia od końca października. Miesiące wiosenne i jesienne są doskonałe do zwiedzania! Ciepło i jeszcze żar nie leje się z nieba. W sezonie upalnie i idealnie na plażowanie. Chociaż plażowiczów widziałam nawet w październiku czy listopadzie! Wyjazd do Albanii możemy zaplanować właściwie przez cały rok.

10. Ceny!

Albania wciąż plasuje się wśród tanich krajów. Oczywiście daleko do tego, co było jeszcze przed pandemią. Albańskie ceny w restauracjach oraz w sklepach nadal są przystępne. Należy pamiętać o tym, że różnią się między regionami oraz kurortami. Zawsze najtaniej będzie „poza szlakiem”, a nad morzem północ jest tańsza od południa. 

Albania za darmo? – antyporadnik

Podróżując każdy liczy się z kosztami. Fajnie dostać coś za darmo, przenocować na dziko czy zminimalizować koszty. Pamiętajmy jednak, jak cienka jest granica w byciu oszczędnym, a byciu cwaniakiem. Continue reading „Albania za darmo? – antyporadnik”

Region Mokra

Rzadko wrzucam takie mocno prywatne wstawki, ale mój ostatni wypad zasługuje na bardziej klasyczną podróżniczą relację.

Region Mokra (Mokrra/Mokër) to ok 50 wsi położonych ponad 1000 m.n.p.m, z których już kilkanaście zupełnie wymarło. Brzmi przerażająco, ale niestety trzeba powiedzieć sobie szczerze, że ta historia będzie nie tylko o pięknych widokach. Continue reading „Region Mokra”