2020/2021

Nie lubię mówić, że pandemia pokrzyżowała mi plany. Pandemia po prostu je zmieniła. Miałam już kilka rewolucji w życiu i tym razem reagowałam na bieżąco. Nie zawsze było łatwo, ale nikt nie obiecywał, że tak będzie.

Continue reading “2020/2021”

Dwa bratanki?

Wyobraźmy sobie scenkę rodzajową w jednej z prisztińskich kawiarni:

Rozmowa odbywa się między mieszkańcem Podujeva, Albańczykiem z Kruji oraz dziewczęciem z Polski, które swój język szlifowało na południu we Vlorze. Po krótkiej wymianie zdań okazuje się, że każde z nich inaczej zabiera się do dyskusji, a do obgadania są RZECZY ważne. „Rzeczone rzeczy”, każdy inaczej nazywa. Jako przypadkowa przedstawicielka południa mówię „gjiera”. Bardziej na północ mówią „gjiona”. Natomiast kolega z Kosowa… sene.

Continue reading “Dwa bratanki?”

Prizren – zwiedzamy najpiękniejsze miasto Kosowa

Przemykając przez podróżniczy Internet spotykam się zwykle z opinią, że Prizren to najładniejsze miasto Kosowa. Zachwyca bez dwóch zdań. Z uroczymi uliczkami, tureckimi domkami oraz sklepikami. Nad rzeką przecinającą centrum można usiąść i wypić kawę, zjeść pyszną baklawę. Trochę czujemy klimat jak w Sarajewie, trochę dzięki twierdzy przypomina nam się Szkodra albo Berat. Miasto perełka. Miasto pocztówka.

Continue reading “Prizren – zwiedzamy najpiękniejsze miasto Kosowa”