Gorączka albańskiej nocy!

Już dawno po sezonie. Listopad w pełni. Śnieg i mróz już za pasem i w sumie to czas przygotować Boże Narodzenie. A może by tak spędzić ostatki przy wakacyjnych hitach albo chociaż przynajmniej potupać nóżką i przypomnieć sobie jak fajnie było latem?

Dzisiejszy wpis jest do słuchania i oglądania 🙂

Co było modne? Jakie piosenki na pewno wywołają lawinę emocji?

Zaczynajmy imprezę!

Fakt, że obserwowałam kręcenie tego teledysku nie jest bez znaczenia. Biedna Anxhela Peristeri nie mogła w żaden sposób dopiąć sukienki, więc każdy mógł podziwiać jej majtasy, kiedy paradowała przy basenie hotelu Sunborn. Ale na szczęście większość czasu spędziła wijąc się na kanapie. Natomiast kosowski raper Gold Ag znudzony bawił się komórką 🙂

Albańskie piosenki fascynują mnie specyficznym miksowaniem angielskiego i albańskiego. Słowa swoją drogą, refren swoją i mamy hit. Tu pierwsi przedstawiciele brodaczy o melancholijnym spojrzeniu, którzy zawładnęli rynkiem muzycznym.

Weteranka Era i trochę zimowe klimaty, ale piosenkę było słychać wszędzie. No największy hit ostatnich miesięcy, przy którym podobno tańczyła sama Rihanna, a Beyonce ostrzy pazurki żeby zrobić jej cover. Zobaczmy tego cukiereczka…

Tego nie umiem skomentować 🙂 Po prostu potrząsajmy!

Oni są absolutnie z komiksu! Przylądek Rodon, pływające łóżko i skandal tego lata. Noizy pojechał do Prisztiny, gdzie pokłócił się z raperem Cozmanem, który postrzelił go w tyłek. Szacun ludzi ulicy gwarantowany.

To ta chudzinka z rzadkim wąsem postrzeliła Noizego. Częściej śpiewa o piciu koka koli i koniaczku S… No prawdziwy Albańczyk, a nie jakiś podrabianec.

Kolejny utwór w “alb/angl” o miłości do złych chłopców w futrach i z pochodniami na pustyni. Uprzedzam pytania. Nie, to nie Albania.

Kolejny posiadacz idealnie przystrzyżonego zarostu. Piosenka, przy której sama przytupuję nóżką bardziej żywo.

To już trzyletnia staruszka, ale nadal wywołuje u mnie atak prawdziwej albańskiej melancholii.

Pierwsze miejsce za najciekawszy raperski układ gestów. Szerokie rozsypywanie tytułowej substancji jest z pewnością nawiązaniem do utworu “Kokainowy baron” Gangu Albanii.

Pani Dafina, której udział w tym utworze to przede wszystkim “u na na na” jest dla mnie kosmitką. Pochodzi z innego wymiaru.

 

 

 

 

One thought on “Gorączka albańskiej nocy!

Leave a Reply