Sezon się skończył.
W zasadzie ten post powinien zawierać tylko to zdanie powyżej. Ciężko napisać cokolwiek – zwłaszcza z perspektywy polskiej – co nie byłoby nostalgiczne czy kiczowate. Teraz pozostaje mi pisać “z bliska” o tym co dzieje się w Albanii. Na pewno to nie to samo. Będzie mi brakować dosłownie wszystkiego, ale czeka mnie teraz zimowe zakuwanie słówek oraz ciągła nauka. Nie można poprzestać na samej obserwacji, bo czasem zjawiska mogą pozostać niezrozumiałe albo niezauważone.
Z drugiej jednak strony należy pamiętać, że lato to przede wszystkim dobra zabawa!
Dlatego zamiast przynudzać kilka przebojów, które towarzyszy mi tego lata.
A te utwory były związane z wyborami parlamentarnymi
Ja zaczynam coś zupełnie nowego, ale nadal pozostaję zawodowo w albańskich kręgach. Kontynuacja mojej dotychczasowej pasji realizuje się i w pracy.
Poza tym będę leczyć jesienną i zimową depresję na blogu opowieściami o słonecznej i pięknej Albanii.
to Skandenberga sobie nie przywiozłaś? 😛
buteleczkę oj tak tak!
Ale chyba za rok spotkamy się w “Primaverze” na wczasach z OSKARA ?
Mam nadzieję, ze się spotkamy, ale już nie z Oskarem tylko z FUNCLUBEM, gdzie przeszłam i gdzie “przeszedł” również hotel Primavera.
A ja czekam i czekam…
… i się doczekasz hehehhe
Ach, xhamadani vija vija… Powodzenia w planach, a szczególnie tych albańskich, żeby było shumë mirë.!I jeszcze wakacyjna piosenka dla ciebie http://www.youtube.com/watch?v=3KhYDv7Se6A
Dzięki! Teraz rozpoczynam sezon pisania z Polski!
Witam. Przeczytałam wszystko z zapartym tchem i w przyszłym roku na 100% spędzam wakacje w Albanii, ale mam pytanie jak wygląda plaża przy hotelu Primavera? Czy są tam parasole i leżaki, bo po zdjęciach w necie to nie bardzo widać, żeby cos tam było.
Pozdrawiam i czekam na dalsze wpisy.
ZAPRASZAM 🙂
Część plaży przy hotelu PRIMAVERA to plaża publiczna bez leżaków, ale dosłownie 2 minutki od hotelu zaczynają się miejsca z leżaczkami i parasolami. Więc nie ma problemu 🙂